(c)
Las



 
IndeksIndeks  Latest imagesLatest images  SzukajSzukaj  RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  

Share
 

 Las

Zobacz poprzedni temat Zobacz następny temat Go down 
AutorWiadomość
Mistrz Gry


Mistrz Gry

Punkty :
517


Las Empty
PisanieTemat: Las   Las EmptyPon Kwi 06, 2015 2:29 am

Las



Gęsty, zielony las okalający bagna. Podmokłe tereny sprawiają iż nie łatwo jest się tutaj dostać, jednak wytrwałych spotka nagroda. Za dnia las jest miejscem pięknym. Soczysto zielone liście skąpane są w blasku przebijających się promieni słonecznych, a w godzinach porannych różnorodne ptaki śpiewają swoje arie. Nocą jednak las przybiera o wiele gorszą formę, ciemny i mroczny przeraża tych, którzy się do niego wybiorą. Nie raz grasują po nim podejrzane typy i rzezimieszki.


Powrót do góry Go down
ojciec Anselmo Farrdinda


ojciec Anselmo Farrdinda

https://consciousness.forumpolish.com/register?agreed=true&step=2 https://consciousness.forumpolish.com/register?agreed=true&step=2 https://consciousness.forumpolish.com/register?agreed=true&step=2 https://consciousness.forumpolish.com/register?agreed=true&step=2
Poprzednie wcielenie :
Marie Leveau

Punkty :
11


Las Empty
PisanieTemat: Re: Las   Las EmptyNie Kwi 19, 2015 1:38 pm

Dwanaście po dwunastej, słońce w pełnej krasie lekko smażące odsłonioną skórę i znikome chmury chroniące przed nadmiernymi promieniami. Dwanaście po dwunastej, ojciec Anselmo na swoim karym Tivumie zmierza na przedzie gentlemanów trasą wyznaczoną od dębu Josepha. Mocno trzyma Tivuma przypominając mu o dawnych latach świetności jeździeckiej. Ojciec Anselmo miewa chwile egzystencjalnie uznane za sentymentalne, w których to gloryfikuje wszystkie zwycięstwa jeździeckie jakie dzielił z karym Tivumem. Kiedy obydwaj skończyli świetlistą karierę Anselmo zaczął inwestować w przetargi stadnin i zapewnił sobie różne, niesamowite konie, jednak Tivum jest jego ukochanym towarzyszem, z którym pokazuje się na najważniejszych wydarzeniach. Jednym z nich było właśnie polowanie, które zapowiadało się całkiem imponująco. A było już...trzynaście po dwunastej.
Jeszcze większy rozmach i Tivum z gracją przeskakuje kłodę, następnie powalone w wyniku burzy drzewo. Anselmo w końcu zwalnia tempo i czeka na towarzyszy wyjmując z kieszonki liście tytoniu, którymi częstuje wszystkich innych uczestników polowania. Przy koniach dumnie stoją dwa ulubione charty ojca Anselmo licząc na niesamowite łowy.
- Panowie, gdzieś w tych okolicach czeka na nas słynny potwór z bagien. - zaczął przeżuwając gorzki tytoń. - Wrócić z pustymi rękami, to jak wrócić bez honoru
Powrót do góry Go down
Thaddeus Czajkowsky


Thaddeus Czajkowsky

http://... http://... https://consciousness.forumpolish.com/t236-pan-tadeusz#669 https://consciousness.forumpolish.com/t213-thaddeus-czajkowsky
Poprzednie wcielenie :
Józef Piłsudski

Las Img003

Punkty :
12


Las Empty
PisanieTemat: Re: Las   Las EmptyNie Kwi 19, 2015 8:17 pm

/Pierwszy. Wyjątkowy, bo eventowy/

Polowanie nigdy nie zaliczało się do typowego sportu. Dawno temu, polowali królowie, szlachcice i właściciele ogromnych fabryk. Możni, którzy decydowali o kształtach świata i losach tysięcy ludzi. A skoro w ich rękach spoczywała przyszłość narodów, całkiem słusznie rościli sobie prawo do decydowania o przyszłości dzika albo liska skrytego w chaszczach. Łatwo się domyślić, że przyszłość zwierzyny łownej nie była radosna. Co takiego radosnego kryło się w ostrych zębach wyżłów albo wystrzelonej kuli?
Z drugiej strony, odbieranie życia zwierzakom przynosiło satysfakcję i poprawiało myśliwym humor. Po polowaniu chętnie godzili swoje interesy z interesami prostego ludu. Rzecz jasna, łaska wobec prostego ludu była tylko z jednym z wielu przykładów tego, co może wyniknąć z polowania. Na pewno istniały również przypadki podejmowania decyzji, która pogrążała wspomniany lud we łzach i lamentach.
Współcześnie łowy zmieniły się. Polowały wpływowe figury oraz już sam lud. Dla zabawy i czystej radości płynącej z ustrzelenia zwierza. Barbarzyńcy, wyrażali się o o jednych i drugich, obrońcy praw zwierząt.
Ojciec Anselmo prawdopodobnie w połowie był wielmożą, w połowie prostym człowiekiem. Urządził polowanie, gdyż chciał poprawić sobie i pozostałym nastrój. A przy okazji zawrzeć parę interesów. Zrobił to również dlatego, że po prostu mógł to zrobić. Zapragnął utłuc jakiegoś futrzaka.  
Thaddeus wskoczył na siodło z wprawą kogoś, kto przez całe swoje życie dosiadał koni. Cóż, nie skłamałby, gdyby oświadczył, iż w zamierzchłej przeszłości często siedział na końskim grzbiecie. Miał doświadczenie z końmi. Jego obecny wierzchowiec był ciemnokasztanowym ogierem. Trochę szkoda. Gdyby trafiła się klacz, z sentymentu nazwałby ją w myślach Kasztanką. Ktoś kiedyś zasugerował, że Chestnut byłby niezłym angielskim odpowiednikiem dla Kasztanki. No, ale Kasztanka to Kasztanka, a Chestnut to Chestnut. Nie było powodów, by na siłę trzymać się sentymentów. Poza tym koń miał już wpisane w rodowodzie oficjalne imię. Credo. Też brzmiało ładnie.
Spod stajni wyruszyli kłusem. W okolicach lasu kłus przeszedł w galop, zaś w lesie ponownie w kłus. Galop. Kłus. Galop. W taki dzień, jak ten, jazda konna dawała przyjemność. Przemierzając leśną gęstwinę, zapominało się o znużeniu z ostatniej nocy, kiedy to siedziało się nad papierami. Zapominało się o wielu sprawach. Czuło się zapach lasu, słyszało świergot ptaków i czuło pracę mięśni konia.
Przeskoczyli jakąś kłodę drzewa i zwolnili tempa. Thaddeus lekko ściągnął wodze. Credo zaparskał, zadreptał w miejscu, po czym znieruchomiał.
Słynny potwór z bagien?
Tak. Oczywiście.
- W jaki sposób ocalimy nasz honor, jeśli ten potwór z bagien w rzeczywistości okaże się bobrem, ojcze wielebny? - zapytał uprzejmie. Wystarczająco uprzejmie, żeby zatuszować pobrzmiewająca w głosie kwaśność i nutę sceptycyzmu. Prościej byłoby ganiać za dorodnymi jeleniami niż za legendami.
Nie żeby chciał spierać się do upadłego z przełożonym o to, na co powinni polować. Znał ojca Anselmo na tyle długo, by przyzwyczaić się do poniektórych ekscentrycznych pomysłów jego autorstwa. Pytanie, jak na ową propozycję zareagują, słabiej obyte z dyrektorem Ośrodka, osoby z zewnątrz. Przyklasną mu z grzeczności czy uznają, że duchowny, w istocie był dziwnym człowiekiem.
Powrót do góry Go down
Felix Schrödinger


Felix Schrödinger

https://consciousness.forumpolish.com/t150-felix-schrodinger
Poprzednie wcielenie :
Aribert Heim

Las Aribert-heim

Punkty :
72

Wiek :
33

Skąd :
Wiedeń


Las Empty
PisanieTemat: Re: Las   Las EmptyWto Kwi 21, 2015 2:15 pm

Polowanie było czymś naturalnym i wszechobecnym pośród możnych. Wiele osób postrzegało to za akt barbarzyństwa. Felix jednak nie patrzył na to w ten sposób, przecież od dawien dawna drapieżniki polowały na ofiary toteż czynił również sam człowiek, polował, aby przeżyć. Czemu więc zabronić mu tak odwiecznego prawa. Owszem z czasem stało to się zwykłą rozrywką, lecz czy to źle? Był bardzo zadowolony z propozycji polowania, pamięta, że gdy jeszcze był dzieckiem i żyli jego rodzice często udawał się na polowania z ojcem. Już wtedy fascynowało jak ból wpływa na stworzenia, jak pobudza je do zachowania walcz lub uciekaj, jak poszczególne rany wpływają na organizm ofiary. Nieraz zresztą przeprowadzał sekcje zwłok.
Wsiadł na swego wiernego czarnego rumaka. Był to koń Angloarab wywodzący się z Francji. Powstał z krzyżówki konia najczystszej krwi arabskiej oraz najczystszej konia krwi angielskiej. Hidalgo towarzyszył Felixowi od jego najmłodszych lat, gdy ten go dosiadał byli niczym jedno funkcjonujące ciało. Mimo iż nie był zawodowym jeźdźcom jego umiejętności w żadnym stopniu nie odstawały, pewnie zawdzięczał to wielu lekcjom udzielanym mu za młodu.
Wraz z resztą wyruszył na swym rumaku z początku bardzo dostojnie i delikatnie, by w okolicach lasu przejść w pełen gracji galop. W samym lesie zwolnił, aby nie spłoszyć żadnej zwierzyny. Wystarczyło zaledwie lekkie pociągnięcie żeby Hidalgo natychmiast zrozumiał polecenie swego pana. Taka przejażdżka była niczym hipnotyzujący czar, przez co można było zapomnieć o wszelkich troskach tego świata, oczywiście Felix doskonale wiedział, że nie omieszka zawęzić relacji z ojcem Anselmo, aby nawiązać z nim obustronnie korzystna współpracę. Niczym jedno ciało Felix wraz ze swoim rumakiem przeskoczyli kłodę drzewa po czym zwolnili nieco tempo. Spojrzał w stronę Thaddeusa i z uśmiechem rzekł
- Ha cóż nie dowiemy się tego póki go nie znajdziemy nieprawdaż?
Powrót do góry Go down
ojciec Anselmo Farrdinda


ojciec Anselmo Farrdinda

https://consciousness.forumpolish.com/register?agreed=true&step=2 https://consciousness.forumpolish.com/register?agreed=true&step=2 https://consciousness.forumpolish.com/register?agreed=true&step=2 https://consciousness.forumpolish.com/register?agreed=true&step=2
Poprzednie wcielenie :
Marie Leveau

Punkty :
11


Las Empty
PisanieTemat: Re: Las   Las EmptyWto Kwi 28, 2015 5:13 pm

- Nie ma co czekać Panowie legendarna bestia czeka aż zostanie upolowana przez jakiegoś nieustraszonego śmiałka. Mam nadzieje, że wasza czujność nie podupadła od tych wszystkich luksusów- po czym zaśmiał się przeżuwając tytoń, następnie ruszył przodem dumnie siedząc na swoim wiernym rumaku. Ponieważ jak to zwykle podczas tego typu podróży, a ta jednak trochę trwała nim dojechali na tereny łowne oraz legowisko domniemanej bestii z bagien, atmosfera często robi się nieco nudna, dlatego też dla zabicia czasu oraz własnej satysfakcji ojciec postanowił powspominać dawne czasy swojej świetności jeździeckiej, a warto dodać iż zdarzały mu się owe retrospekcje dość często.
- Wiecie panowie swego czasu byłem doskonałym jeźdźcem, swego czasu byłem laureatem wielu znakomitych jeździeckich nagród - zapewne kontynuowałby swoją historię, gdyby nie szelest gdzieś pośród liści. Ojciec Anselmo natychmiast pociągnął lekko za lejce zatrzymując w ten sposób swojego wiernego konia. Wskazał dłonią pozostałym miejsce z, którego dobiegły domniemane dźwięki.
- No panowie niechaj każdy z was pokaże na co go stać- powiedział cichym tonem z uśmiechem na twarzy, aby nie spłoszyć potencjalnej zwierzyny. Zszedł z gracją ze swojego konia, ponieważ teren po którym się obecnie poruszali był zbyt gęsto porośnięty, aby móc wytropić zwierzynę siedząc na koniu. Gestem dłoni pokazał pozostałym aby uczynili to samo.
Powrót do góry Go down
Sponsored content





Las Empty
PisanieTemat: Re: Las   Las Empty

Powrót do góry Go down
 

Las

Zobacz poprzedni temat Zobacz następny temat Powrót do góry 
Strona 1 z 1

Permissions in this forum:Nie możesz odpowiadać w tematach
Consciousness :: Strefa Zieleni :: Niedaleko od Nowego Orleanu-